
Rywalki – książka Gill Paul – recenzja
Już dawno, żadna książka nie pochłonęła mnie tak jak „Rywalki” Gill Paul. O czym jest ta książka i czy warto przeczytać ponad 480 stron?
Spis treści:
Rywalki – Gill Paul
Książka „Rywalki” Gill Paul opowiada historię miłości, namiętności, zdradzie, pasji oraz tragedii Marii Callas, Jackie Kennedy oraz Ariego Onanisa. Maria Callas była najlepszą sopranistką w historii na świecie, chociaż musiała walczyć z prasą oraz naciskami męża, który był jednocześnie jej menadżerem. U szczytu swojej kariery Callas spotykała ówczesnego, prawdopodobnie najbogatszego człowieka na świecie – Ariego Onassisa. Tak zrodziła się początkowo namiętność, która przerodziła się w miłość i przyjaźń, która wydawałoby się, że przetrwa wszystko…
Jackie Kennedy to ikona mody, była pierwsza dama oraz ulubienica Ameryki, która nie była szczęśliwa ze swoim niewiernym oraz nadmiernie ambitnym mężem. Kiedy otrzymała propozycję spędzenia wakacji na luksusowym jachcie Ariego Onanisa, zgodziła się na podróż, która ostatecznie odmieniła jej życie.
Losy Jackie Kennedy i Marii Callas powoli zaczęły się ze sobą splatać, a tym, co je połączyło, było uczucie do tego samego mężczyzny – Ariego Onanisa. Pierwsza dama Stanów Zjednoczonych i wybitna operowa śpiewaczka – rywalizacja, która zburzyła spokój .
Niezwykle wyborna i urzekająca powieść „Rywalki” Gill Paul doskonale pokazuje triumfy oraz tragedie dwóch bardzo skomplikowanych i zarazem niezwykłych kobiet, których losy łączą się ze sobą w destrukcyjny sposób. „Rywalki” to interesująca beletrystyka historyczna. Warto przyjrzeć się bliżej głównym postaciom tej powieści.
Maria Callas
Maria Callas – nazywana primadonną stulecia. Otaczały ją miliony wielbicieli, jednak nie zaznała prawdziwego szczęścia. Gdy wchodziła na operową scenę drżały ściany. Maria Callas była pierwszą śpiewaczką, którą pokochali nie tylko miłośnicy arii. Tę grecką gwiazdę uwielbiał cały świat, jednak mało kto wie, że dorastała w kompleksach.
Maria Callas urodziła się w 1923 roku jako 2 córka greckiego aptekarza. Georgios na emigracji w USA zmienił nazwisko na Callas, ponieważ było łatwiejsze w wymowie. Dzieciństwo Marii Callas nie było zbyt szczęśliwe, ponieważ jej rodzice marzyli o chłopcu. Przed przyjściem na świat Marii, niespełna rok wcześniej, rodzice stracili syna Vasilisa, który umarł na zapalenie opon mózgowych.
Gdy matka Callas urodziła córeczkę, wpadła w głęboką depresję. Jednak jako pierwsza zauważyła, że córka ma ogromny talent. W kolejnych latach Maria była zmuszana do śpiewania, już w wieku pięciu lat. Po latach artystka powiedziała, że (..)nienawidziłam tego, poza tym byłam gruba, niezdarna oraz niepopularna. To okrutne sprawić, że dziecko czuje się obrzydliwe i niechciane. Nigdy nie wybaczę matce, że odebrała mi dzieciństwo(…) opowiadała Maria Callas. Gdy mała miała 13 lat, rodzice się rozwiedli. Matka zabrała swoje córki i wróciła do Grecji do Aten. Na szczęście nie zaprzestała szlifowania talentu Marii i ukończyła ona konserwatorium w Atenach. Debiutem była rola Beatrycze w operze Boccaccio w 1942 roku.
Prawdziwym przełomem w karierze była propozycja z opery w Weronie. W 1947 roku Maria Callas zaśpiewała rolę Giocondy w operze Amilcare Ponchielliego i tak zaczęła się jej sława. W kolejnych latach występowała na deskach największych oper we Włoszech. Poślubiła przedsiębiorcę z Włoch – Giovanniego Battistę Meneghiniego, który był od niej starszy o trzydzieści lat. Callas celowo wybierała starszych mężczyzn, ponieważ potrzebowała opieki oraz mentora. Battista dbał o występy Marii i opiekował się nią, jednak żerował także na jej majątku. Fortunę, jaką zarabiała jako śpiewaczka operowa, przelewał na konto swojej firmy.
Pod koniec lat 50. Maria Callas śpiewała w najsłynniejszych operach na świecie, m.in.: nowojorskiej Metropolitan Operze czy w mediolańskiej La Scali. W małżeństwie z Battistą zaczęło jednak brakować jej czułości i namiętności.
W 1959 roku Callas poznała Arystotelesa Onasisa i zakochała się bez pamięci. Niewyobrażalnie bogaty Grek był wówczas żonaty, jednak pomimo tego nie potrafił oprzeć się śpiewaczce. Po raz pierwszy Maria uległa miłosnym uniesieniom na jachcie Onanisa. Mąż dowiedział się o zdradzie, jednak liczył, że to tylko przelotny romans. Nic bardziej mylnego. Małżeństwa Ariego Onasisa i Marii Callas rozpadły się i para zaczęła się oficjalnie spotykać.
Callas od początku liczyła na ślub z Onanisem. Przez prawie 9 lat związku nie doczekała się oświadczyn. Niestety, Grek porzucił ją dla wdowy po amerykańskim prezydencie –Jackie Kennedy. I co gorsza to z nią stanął na ślubnym kobiercu. Callas po tym wydarzeniu wpadła w depresję (…) Najpierw straciłam głos, później figurę, a potem straciłam Onassisa (…) wyznała zraniona i załamana Maria. Co więcej, po porzuceniu przez miliardera Callas próbowała także popełnić samobójstwo: połknęła tabletki nasenne, jednak udało się ją uratować.
Arystoteles Onasis w końcu rozstał się z Jackie Kennedy i chciał wrócić do Marii Callas. Niestety w 1975 roku umarł na miastenię. Wykorzystywana przez ludzi Maria Callas odeszła nagle na zawał serca 16 września 1977 roku w wieku 53 lat!
Jackie Kennedy
Jacqueline Kennedy Onasis to żona 35. prezydenta Stanów Zjednoczonych Johna F. Kennedy’ego oraz Pierwsza Dama od 1961 roku do śmierci męża w 1963 roku. Jackie była ikoną mody, która urodziła się 28 lipca 1929 roku jako Jacqueline Lee Bouvier. Ojciec oraz ojczym Jackie byli maklerami giełdowymi, dzięki czemu jako dziewczynka miała dość bogate dzieciństwo. Uczęszczała do prywatnych szkół, studiowała na paryskiej Sorbonie sztukę i literaturę francuską oraz posługiwała się biegle francuskim oraz hiszpańskim językiem.
JFK był starszy od niej o 12 lat oraz miał opinię podrywacza i playboya, co nie służyło jego karierze politycznej. Długo pozostawał kawalerem, co nie podobało się jego ojcu, który uważał, że brak żony i rodziny może pogrzebać szanse syna na uzyskanie prezydentury. Jacqueline Lee Bouvier była wprost idealną kandydatką na matkę i żonę. Młodzi pobrali się pod presją otoczenia w 1953 roku. Niestety od początku nie było to zbyt szczęśliwe małżeństwo. Po latach wyszło na jaw, że Jackie w odpowiedzi na romanse męża miała gorący romans m.in. z jego bratem- Robertem Kennedym. Połączyło ich podobno wielkie uczucie, o czym wiedziała cała rodzina Kennedych, która robiła wszystko, by ukryć to przed całym światem. Romans Bobby’ego z Jackie trwał do czerwca 1968 roku, kiedy to Robert Kennedy został zamordowany. Jackie Kennedy rozważała wówczas, czy nie opuścić na stałe Stanów Zjednoczonych. Po pewnym czasie los skierował ku sobie Jackie z Aristotelisem. Onanis szukając nowych wrażeń skupił swoją uwagę na Jackie. Po pewnym czasie Kannedy szukając pociechy po śmierci Johna i Roberta skupiła swoją uwagę na miliarderze Onanisie. Jackie uwiodła go i zmusiła do małżeństwa.
Jackie Kennedy -ślub z wyrachowania
Ślub w obrządku grecko-prawosławnym odbył się w październiku 1968 roku w kaplicy na wyspie Skorpios w Grecji. Jackie miała wówczas 38 lat, natomiast Aristoteles… 63 lata! Dla wielu obserwatorów z zewnątrz było to małżeństwo z wyrachowania ze strony Kennedy, nie z miłości. Wkrótce jednak Aristotelis zaczął mieć do żony pretensje o to, że jest zbyt rozrzutna. O rozrzutności Jackie Kennedy wspominano już w Białym Domu, gdy na początku prezydentury JFK wydała w zaledwie 3 miesięcy ponad 40 tysięcy dolarów na swoje kreacje.
Po stracie syna w 1973 roku Aristotelis Onasis zaczął żałować, że nie ożenił się z młodszą kobietą, z którą mógłby mieć dzieci. W małżeństwie z Jackie zaczęły się sprzeczki, a Grek, podupadając na zdrowiu, zmienił swój testament, początkowo Jackie Kennedy miała dostać po śmierci 100 mln dolarów. Jednak po zmianie testamentu należało jej się „niespełna” 200 tysięcy dolarów rocznie. Jackie nie zamierzała odpuścić spadku, dlatego też procesowała się o spadek z córką Aristotelesa Onasisa z Christiną. Ostatecznie sąd orzekł, że wdowie w spadku należy się ponad 20 milionów dolarów.
Po śmierci Onasisa, Jackie wróciła do Nowego Jorku, gdzie przez 2 lata pracowała jako redaktorka w wydawnictwie Viking Press. Była Pierwsza Dama do swojej śmierci w 1994 roku trzymała się nieco z dala od mediów. Dbała aby do prasy nie przedostały się informacje o jej małżeństwach, kryła się również z uzależnieniem od papierosów, alkoholu oraz pigułek z amfetaminą.
Aristoteles Onassis
Aristotelis Onasis urodził się w Smyrnie, 15.01. 1906 roku. Zmarł natomiast w Paryżu 15.03. 1975 roku. Był greckim przedsiębiorcą jednym z najbogatszych osób w ówczesnych czasach oraz magnatem transportu morskiego.
Jego głównym źródłem wpływów, obok flotylli, były polowania na wieloryby. Łamał on tym samym umowy międzynarodowe, które chronią wieloryby. Pierwszą żoną Onasisa była Athina Livanos, ze związku z którą urodził się syn Aleksander oraz córka Christina.
W 1959 roku rozpoczął się z kolei romans Onasisa z gwiazdą opery Marią Callas, na który początkowo Athina się godziła, ale w momencie gdy romans stał się głośną sprawą, małżonkowie się rozwiedli w 1960 roku.
Data 22 .10. 1968 roku jest w biografii Onanisa kluczowa, ponieważ wtedy w Grecji poślubił on Jacqueline Bouvier-Kennedy, czyli ówczesną wdowę po Johnie F. Kennedym. Nadzieje na kontynuowanie swoich interesów Onasis wiązał z synem Aleksandrem, którego jednak niespodziewana śmierć w wypadku samolotowym w dniu 22 stycznia 1973 roku plany te zniweczyła.
Co więcej, po kilku latach pożycia małżeńskiego z Jacqueline, konflikty w tym małżeństwie spowodowały, że Aristotelis Onasis pożałował swojej decyzji i wniósł poprawki do testamentu, zmniejszając udział żony w jego spadku ze 100 mln $ do 200 tys. dolarów w wymiarze rocznym. Cała reszta majątku miała być udziałem jego córki – Christiny.
Tragedią kolejną była śmierć Athiny Onassis, pierwszej żony Ariego, która zmarła na skutek przedawkowania barbituranów. Niedługo potem Ari Onasis podupadł na zdrowiu, zachorował na miastenię, po czym zmarł w wieku 69 lat. Pochowano go, tuz obok grobu syna Aleksandra. Jego spadek oszacowano na miliard dolarów.
Rywalki książka recenzja
Losy tych 3 osób splatają się w powieści tworząc przy tym niezwykle wciągającą fabułę opartą na faktach. Autorka Gill Paul dość wiernie opowiada historie miłości pomiędzy tymi znanymi postaciami. Gorąco polecam „Rywalki” Gill Paul wszystkim miłośnikom powieści opartych na faktach.
Jest to moja pierwsza książka jaką przeczytałam tej Autorki, jednak jestem w 100% pewna, że nie będzie to ostatnia.

